Przejdź do głównej zawartości

ZEPAK SA na tle cen uprawnień do emisji CO2

Od dłuższego czasu obserwuję sytuację spółek energetycznych. Aktualnie w sektorze panuje bardzo gorąca atmosfera za sprawą drożejących uprawnień do emisji CO2, co uderza w producentów energii elektrycznej z węgla.

ZEPAK SA znacząco różni się od pozostałych spółek energetycznych obecnych na GPW. Po pierwsze jest to mała spółka, której kapitalizacja wahała się w latach 2013-2018 między 300 - 1200 mln zł. Aktualnie udział spółki w indeksie WIG_ENERGIA wynosi 1%, dla porównania: PGE 53%, Tauronu 13%, Enei 12% oraz Energi 11%.



W odróżnieniu od wspomnianych wcześniej spółek działalność spółki ZEPAK SA ogranicza się do wytwarzania energii elektrycznej z własnych kopalni węgla brunatnego - pozostałe spółki czerpią również przychody z dystrybucji energii. Przychody ze sprzedaży energii wynoszą około 85%.

Do początku 2018 roku spółka posiadała cztery elektrownie: Pątnów I, Pątnów II, Adamów oraz Konin. Działalność elektrowni Adamów została wygaszona z początkiem stycznia 2018 roku z powodu niespełnienia norm środowiskowych. Tym samym zainstalowana moc w grupie zmniejszyła się o 600 MW, a produkcja energii elektrycznej rocznie o około 2.2 TWh, co przy średniej rocznej produkcji energii elektrycznej netto za ostatnia dwa lata wynoszącej 8.83 TWh oznacza spadek o 25%.

Wygaszenie produkcji w elektrowni Adamów wystarczyłoby do znaczącego obniżenia wyników finansowych spółki, ale wciąż pozostałaby ona rentowna. Rentowność utraciła za sprawą wspomnianych uprawnień do emisji CO2. Spółka zaczęła generować straty operacyjne na przełomie I/II kwartału 2018 roku przy cenach uprawnień do emisji CO2 (EUA) na poziomie 10-15 euro/EUA. W całym drugim półroczu 2018 roku ceny EUA zdają się wahać w okolicach 20 euro/EUA.


Co ciekawe źródło wspomnianego wzrostu może mieć charakter spekulacyjny, jak wyczytałem w prezentacji wyników spółki za 6M 2018 roku, cytując: "W związku z silnym trendem panującym tym rynku nie bezpodstawne mogą okazać się również przypuszczenia, że jednostki uprawnień do emisji mogły stać się przedmiotem zainteresowania inwestorów finansowych o spekulacyjnym nastawieniu.".

Co ciekawe spółki emitujące CO2 nie są zobowiązane do bieżącego nabywania i umarzania CO2, ale do rozliczenia i umorzenia odpowiedniej liczby jednostek do końca okresu rozliczeniowego, czyli kwietnia każdego roku kalendarzowego. Cytując wspomnianą wcześniej prezentację: "W 1Q 2018 uczestnicy rynku przygotowywali się do rozliczenia emisji za rok poprzedni, które następuje zawsze w kwietniu.". Oczywiście zachęcam wszystkich do zapoznania się z pełną wersją prezentacji. Wygląda na to, że spółce udało się wygenerować dodatnie przepływy z działalności operacyjnej tylko i wyłącznie dzięki odroczeniu zakupu EUA w pierwszym półroczu 2018 roku.


Kluczową kwestią jest czy ceny energii elektrycznej zrekompensują wzrost cen EUA, czy może wzrost EUA jest tymczasowy? Pewne jest, że przy cenach EUA na poziomie 20 euro oraz cen energii elektrycznej w okolicy 170 zł/MWh, podstawowa działalność spółki jest nierentowna. Jeśli ceny energii elektrycznej nie wzrosną dynamicznie, a spółka będzie zmuszona kupić uprawnienia po obecnych cenach skończy się to wielką stratą, jak nie w tym to w przyszłym roku, w zależności od tego czy spółka zdecyduje się nabyć uprawnienia w tym czy w przyszłym roku.

Na koniec dodam, że powyższy post zawiera bardzo dużo moich osobistych opinii. Każdy inwestor powinien sam podejmować decyzje inwestycyjne na podstawie własnych opinii oraz analiz. Zostaje mi zachęcić do zapoznania się z raportami spółki ZEPAK oraz życzyć powodzenia na inwestycyjnej ścieżce.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Co nam mówi wskaźnik P/E o spółkach energetycznych notowanych na GPW

Jako akcjonariusz jednej ze spółek energetycznych notowanych na giełdzie papierów wartościowych, postanowiłem sprawdzić, jak sektor ten jest postrzegany przez innych inwestorów. W tym celu wykorzystałem jeden z najpopularniejszych wskaźników rynkowych P/E ( Price/Earnings - Cena/Zysk ). Ogólna zasada jest taka, że jeśli inwestorzy są entuzjastycznie nastawieni co do perspektyw spółki oraz jej przyszłych zysków to mają tendencję do płacenia wyższych kwot za jedną złotówkę zysku spółki. Jeśli spółka jest negatywnie postrzegana tzn. jej przyszłe perspektywy i zyski, wtedy inwestorzy nie są skłonni płacić zbyt wysokich cen za jedną złotówkę zysku spółki. Im wyższa dynamika wzrostu zysków, tym wyższa wartość wskaźnika P/E jest uzasadniona. Analizę rozpocząłem od wyliczenia średniej wartości wskaźnika P/E dla indeksu WIG , grupującego wszystkie spółki notowane na głównym parkiecie GPW. Średnia wartość wskaźnika P/E dla indeksu WIG na przestrzeni lat 2007 (2007-10-19) - 2018 (2018-08-1

Sytuacja majątkowa spółki Energa

W dzisiejszym poście postaram się zobrazować zmiany w sytuacji majątkowej spółki Energa na przestrzeni lat 2010 - 2017 . Dane pozyskałem z raportów rocznych oraz prospektu emisyjnego. Na poniższym wykresie przedstawione są wielkości sumy aktywów, aktywów obrotowych oraz gotówki. Na uwagę zasługuje fakt, że suma wszystkich aktywów spółki dynamicznie wzrastała w całym okresie od 12,6 mld zł w 2010 roku do 21,1 mld zł w 2017 roku. Średni wzrost aktywów wyniósł 1,2 mld zł rok do roku. Aktywa obrotowe nie rosły tak dynamicznie (średnio 0,4 mld zł rok do roku), co oznacza że wzrost sumy aktywów pochodzi ze wzrostu wartości aktywów trwałych - zapewne z inwestycji w sieć dystrybucyjną, istniejące oraz nowe źródła wytwórcze energii elektrycznej. Spółka utrzymuje również sporą ilość gotówki w przedziale 1,5 mld zł do 3,6 mld zł ( średnio 2,1 mld zł ). Na koniec 2017 roku na rachunkach bankowych spółki znajdowało się 3,6 mld zł, co jest zapewne związane z przygotowaniami do inwestycji w

Własne mieszkanie - aktywa czy pasywa?

W sieci można natknąć się na wiele burzliwych dyskusji na temat tego, czy własne mieszkanie to aktywa czy pasywa. Inwestycja czy konsumpcja? Czy własne mieszkanie wkłada Ci pieniądze do portfela, czy tylko wyjmuje? Dyskusja w tym temacie, została zapoczątkowana przez Roberta Kiyosaki'ego, autora książki "Bogaty ojciec, biedny ojciec". W książce tej promowana jest idea, że własne mieszkanie jest pasywem, ponieważ generuje wyłącznie koszty. W poniższym poście postaram się przedstawić mój osobisty pogląd na tę kwestię oraz sposób na oszacowanie zyskowności z alokacji kapitału we własne mieszkanie. Sens zakupu mieszkania na własne potrzeby zobrazuję odnosząc się do przykładu ulokowania kapitału w lokatach. Lokata to pożyczka jaką udzielamy bankowi. Bank zobowiązuje się do wypłacenia nam całości kapitału plus odsetek po określonym czasie. Załóżmy, że posiadamy kapitał w wysokości 200 000 zł oraz umieszczamy go na lokacie oprocentowanej na 2,5% w skali roku. Nasz zysk po roku